Zdrowie psychiczne i self care

Zdrowie psychiczne i self-care – temat, który jeszcze niedawno nie był tak popularny, a dzisiaj odgrywa coraz większą rolę w naszym codziennym życiu. Jak często zapominamy, żeby dbać o siebie nie tylko fizycznie, ale także psychicznie? Może zdarzyło Ci się zbyt długo ignorować swoje emocje, udawać, że wszystko jest w porządku, chociaż w środku wszystko się rozsypywało? Jeśli tak, to ten wpis jest właśnie dla Ciebie.

Zanim zaczniemy, muszę się do czegoś przyznać. Sama przez długi czas myślałam, że zdrowie psychiczne to temat, który nie dotyczy mnie. Miałam przecież mnóstwo innych rzeczy na głowie – szkołę, przyjaciół, pasje, a kiedy pojawiał się jakiś problem, zawsze myślałam, że jakoś go rozwiążę. Nie muszę nikomu mówić, że tak to nie działa.

Historia z mojego życia: pierwszy raz, gdy poczułam, że coś jest nie tak

Self-care: jak dbać o siebie

Self-care, czyli dbanie o siebie, stało się dla mnie prawdziwą formą ratunku. Może to brzmi trochę banalnie, bo jak często słyszymy, że „musimy dbać o siebie”? Ale co to tak naprawdę znaczy? Czy to tylko wizyta w spa, maseczka na twarz i zakupy? Nie do końca.

Dla mnie self-care to przede wszystkim znalezienie balansu między tym, co muszę zrobić, a tym, co chcę zrobić. Zrozumienie, że dbanie o siebie to również umiejętność mówienia „nie”, kiedy czuję, że mam za dużo na głowie. Przykład? Jednego dnia poczułam się przytłoczona szkołą. Na dworze była piękna pogoda, a ja tkwiłam nad książkami, próbując przebrnąć przez zadania, które w ogóle mnie nie interesowały. W końcu zamknęłam książkę, wzięłam mojego psa (który, tak przy okazji, jest moim prawdziwym self-care buddy) i poszliśmy na długi spacer po parku.

Oczywiście, że te zadania nadal tam były, ale pozwolenie sobie na chwilę spokoju sprawiło, że później znowu mogłam na nie spojrzeć z nową energią.

Jakie działania mi pomagają?

Self-care to bardzo indywidualna sprawa. Każdy z nas potrzebuje czegoś innego, aby czuć się lepiej. Ale jest kilka rzeczy, które zdecydowanie pomagają mi w codziennym życiu:

Codzienne spacery i kontakt z naturą – Wiem, że może to brzmieć jak kolejny „tip”, ale spacery naprawdę działają cuda. Gdy tylko poczuję, że coś mnie stresuje, biorę psa na smycz i idziemy przed siebie. Czasami nawet słucham muzyki z ulubionych anime, bo działa na mnie kojąco.

Muzyka i sztuka – Muzyka potrafi wyrazić to, czego często nie umiem ubrać w słowa. W takich chwilach często sięgam po soundtracki z „Shingeki no Kyojin” albo „Stalowego Alchemika”, które pomagają mi wyciszyć emocje. Czasami po prostu siadam i rysuję – to także forma relaksu i uwolnienia tego, co we mnie siedzi.

Odpoczynek bez wyrzutów sumienia – Nauczyłam się, że prawo do odpoczynku to nie luksus, a konieczność. Przypominam sobie wtedy słowa z książki „Mały Książę”, kiedy Mały Książę mówi do Róży, że troska o siebie jest najważniejsza. Jeśli nie odpocznę, nie będę mogła dać z siebie wszystkiego w innych aspektach życia.

Moje porady dla Ciebie

Oto kilka porad, które mogą pomóc Ci w dbałości o swoje zdrowie psychiczne i codzienne self-care:

  • Zadbaj o swoje emocje – Nie bój się przyznać, że coś Cię przerasta. Czasami najlepsze, co możemy zrobić, to porozmawiać z kimś bliskim o tym, co nas trapi. Nawet Harry Potter miał swoich przyjaciół, z którymi dzielił się swoimi lękami.
  • Zrób coś, co kochasz – Znajdź coś, co sprawia Ci radość i rób to regularnie. Czy to czytanie mangi, oglądanie anime, czy cosplay – ważne, aby mieć coś, co odciąga nas od codziennych problemów i pozwala na chwilę oderwać się od rzeczywistości.
  • Znajdź balans – Życie to nie tylko obowiązki. Pamiętaj, żeby znaleźć czas na odpoczynek. Nawet bohaterowie naszych ulubionych historii, takich jak Edward Elric ze „Stalowego Alchemika”, mieli momenty, kiedy musieli się zatrzymać i przemyśleć swoje działania.

Zagrożenia dla zdrowia psychicznego

Żyjemy w czasach, w których presja społeczna, oczekiwania i stres wydają się na porządku dziennym. Każdy dzień może przynieść nowe wyzwania, a my często zapominamy o tym, żeby zatrzymać się i zadbać o swoje zdrowie psychiczne. Dlatego tak ważne jest, abyśmy traktowali nasze emocje z taką samą uwagą, jaką poświęcamy naszemu zdrowiu fizycznemu.

Pamiętam, że w jednej z moich ulubionych książek – „Igrzyska śmierci” – Katniss Everdeen musiała zmierzyć się nie tylko z trudnościami fizycznymi, ale także emocjonalnymi. Z każdą bitwą, jaką toczyła, odkrywała, że walka z własnymi emocjami bywa jeszcze trudniejsza niż walka na arenie. I tak jest też w naszym życiu – czasami to, co dzieje się w naszej głowie, wymaga najwięcej uwagi.

Kilka zdań na koniec…

Self-care to nie tylko chwila relaksu z książką w ręku, ale codzienna troska o siebie i swoje zdrowie psychiczne. To budowanie świadomości, że mamy prawo czuć, odpoczywać i dbać o siebie bez wyrzutów sumienia. Niezależnie od tego, ile masz lat, zawsze możesz zacząć dbać o swoje zdrowie psychiczne.

Pamiętaj: nie musisz być perfekcyjny. Nikt nie jest. Każdy z nas ma swoje dni, kiedy potrzebuje wsparcia, odpoczynku lub chwili na złapanie oddechu. Zasługujesz na to, żeby troszczyć się o siebie, bo zdrowie psychiczne jest tak samo ważne, jak fizyczne.

Irena

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *